Michał Rapacz urodził się 16 września 1904 roku we wsi Tenczyn, należącej do parafii Lubień. Ukończył gimnazjum w Myślenicach, a czas na modlitwie spędzał przed Wizerunkiem Pani Myślenickiej. W 1926 roku wstąpił do krakowskiego seminarium. Święcenia kapłańskie przyjął z rąk abp. Adama Stefana Sapiehy 1 lutego 1931 roku i został posłany do pracy duszpasterskiej w Płokach k. Trzebini. Po dwóch latach ks. Michała przeniesiono do parafii w Rajczy, gdzie pełnił posługę przez kolejne cztery lata. Następnie, decyzją arcybiskupa, powrócił do Płok jako administrator, później – proboszcz.
Rozbudzanie ducha patriotyzmu, bezkompromisowość, żarliwa modlitwa, zwłaszcza nocne adoracje odprawiane w intencji parafian, czyniły z ks. Michała Rapacza kapłana (nie)zwykłego. Ściągnął na siebie uwagę działaczy komunistycznych. Mimo ostrzeżenia o grożącym mu niebezpieczeństwie, nie opuścił parafii, mówiąc: "Jestem gotów dać życie za moje owce". Nocą, z 11 na 12 maja 1946 roku, grupa bojówkarzy komunistycznych wykonała wyrok śmierci. Jego ostanie słowa, które wypowiedział wyprowadzany z plebani do pobliskiego lasu, to: "Ojcze, bądź Twoja wola".
Proces do beatyfikacji odbył się już w Kurii Metropolitalnej w Krakowie, akta zostały przesłane do Rzymu w 1993 roku do dalszej pracy.
Mszy Św. z obrzędem beatyfikacji przewodniczył kard. Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, który odczytał także list papieża Franciszka wyrażający wolę Ojca Świętego, aby Czcigodny Sługa Boży Michał Rapacz, prezbiter diecezjalny, męczennik, pasterz według Serca Chrystusa, wierny i szlachetny świadek Ewangelii aż do daru z własnego życia, był odtąd nazywany Błogosławionym oraz, aby co roku, jego wspomnienie mogło być obchodzone dwunastego maja, w dniu jego narodzin dla nieba . Mszę Św. Koncelebrował arcybiskup krakowski Marek Jędraszewski, kardynałowie, arcybiskupi i biskupi. Relikwie Błogosławionego ponieśli członkowie rodziny ks. Michała. Uroczystość zgromadziła przedstawicieli miejsc związanych z ks. Rapaczem, w szczególności, Tenczyna, Lubnia i Płok.
Nie sposób, rysując sylwetkę ks. Rapacza, pominąć faktu, że był on gorącym patriotą. Jego postawa wyraźnie doszła do głosu w czasie okupacji niemieckiej, kiedy to niejednokrotnie znajdował się w sytuacjach trudnych, wręcz niebezpiecznych.
