Czarna Niedziela

26 czerwca 2024 13:31

Czerwcowe niedziele zwykle kojarzą nam się z czymś radosnym, z czasem spędzanym z rodziną i przyjaciółmi, z zabawą i odpoczynkiem. Są jednak w historii Myślenic niedziele spowite mrokiem, czarne i naznaczone ludzkim cierpieniem. Dzisiaj przypominamy o jednym z takich dni. 84 lata temu, 23 czerwca 1940 roku, niemieccy okupanci aresztowali 35 osób z Myślenic i zesłali je na śmierć.

23 czerwca 1940 roku Niemcy po przygotowanej i przeprowadzonej prowokacji, aresztowali i zamordowali 35 Myśleniczan.

W trakcie trwania tych tragicznych wydarzeń, aresztowano 10 zakładników, mieszkańców Myślenic. Wcześniej zostali oni poinformowani, że zostali wyznaczeni jako zakładnicy, „celem odparcia aktów sabotażu”. Jako zakładnicy, przez dwa tygodnie mieli się meldować w biurze burmistrza. W chwili przeprowadzania akcji dokonano dalszych aresztowań. Wcześniej wyznaczonych zakładników oraz kolejnych 25 aresztowanych zgromadzono pod budynkiem poczty i sfotografowano. Po tej haniebnej demonstracji, aresztowanych przewieziono do więzienia Montelupich w Krakowie. Aresztowani dowiedzieli się, że jeżeli nie znajdzie się sprawca zamachu, zostaną rozstrzelani.

Byli to: Emil Bicz, Tadeusz Bursztyn, Antoni Burtan – zakładnik, Kazimierz Burtan, Roman Czepiel, Adam Dutkiewicz, Kazimierz Dutkiewicz, Józef Fijał, Wincenty Frączek – zakładnik, Jan Gębicki, Marian Gębicki, Jan Goławiecki, Józef Goławiecki – zakładnik, Abraham Goldblum, Roman Gorączko, Jerzy Gorączko, Antonina Gorączkówna, Zofia Gorączkówna, Stanisław Hołuj, Wojciech Hosaja – zakładnik, Czesław Adam Janowski, Stanisław Jędrzejowski – zakładnik, Andrzej Miętus – zakładnik, Kazimierz Orzechowski, Roman Piesch, Mieczysław Pilch, Kazimierz Skóra – zakładnik, Socina, Antoni Stożek, Stanisław Syrek – zakładnik, Antoni Święch-zakładnik, Karol Święch, Franciszek Ujczak, Zygmunt Udziela, Piotr Wierciak – zakładnik.

Większość z aresztowanych Myśleniczan wywieziono do Fortu w Krzesławicach i tam rozstrzelano. Rodziny zamordowanych poinformowano o śmierci bliskich z powodu między innymi zapalenia płuc, ataku serca, udaru mózgu.

Wybór zakładników i aresztowanych nie był przypadkowy, hitlerowcy zgodnie ze swoim planem stosowanym w Polsce i innych krajach okupowanych, zawsze starali się w pierwszym rzędzie mordować tych mieszkańców, którzy stanowili elitę danej społeczności, aby przez to działanie osłabić strukturę społeczną.

Coroczna czerwcowa, smutna uroczystość, świadczy o pamięci pokoleń tych, dla których pamięć i historia, zwłaszcza ta lokalna jest bardzo ważna. Sprawia, że Myśleniczanie, choć pomordowani przez Niemców cały czas żyją w naszej pamięci i przestrzegają nas przed podobnymi strasznymi czasami.